Na to pytanie nie ma niestety jednoznacznej odpowiedzi. Na rynku dostępnych jest jednak tyle różnych modeli, że każda para bez problemu znajdzie ten właściwy.
140x200 cm - czy nie za mało?
Niemal każdy posiadacz dużej sypialni twierdzi, że absolutne minimum to łóżko z powierzchnią spania 160x200 cm, a rozsądnym wyborem będzie 180x200 cm. Tymczasem dysponowanie niewielką przestrzenią wcale nie musi oznaczać gnieżdżenia się. - Ja ze swoją połówką mam łóżko 140x200 cm i jest wystarczające - pisze “madzek” z forum kafeteria.pl. - Jeśli jest taka konieczność, każdy ma swoją połówkę i może się wiercić ile chce, bez przeszkadzania drugiemu. Ja się kładę wcześniej, a mój facet kładzie się obok - często nawet mnie nie dotykając. Obok kładzie sobie laptopa, ogląda filmy i jest wystarczająco dużo miejsca. “Wcześnie urodzona” dodaje: - My mamy mały pokój i dlatego łóżko o szerokości 140 cm. Oboje z mężem jesteśmy okrągli, ale jest wygodnie. Do tego mamy pościel o szerokości 200 cm - jedna kołdra i nikt z nikogo nie ściąga. Wysypiamy się dobrze.
160x200 cm - najczęstszy wybór
Kupując łoże małżeńskie, klienci sklepu Livetime.pl najczęściej decydują się na rozmiar 160x200 cm, oferujący wysoki komfort snu przy stosunkowo niewielkim zapotrzebowaniu na miejsce. Model ten najlepiej sprawdzi się w sypialniach o średniej powierzchni. - Ja jestem w zaawansowanej ciąży i mam łóżeczko 160x200 cm - informuje “miracle1”. - Myślę, że jest akurat. Węższe byłoby za małe, a też myśleliśmy jakie kupić i jednak decyzja padła na to szersze. Myślę, że ma to duże znaczenie, szczególnie w ciąży, gdy często się zmienia pozycję. A co na to Pan Karol? - Takie łoże 160x200 cm jest okej dla pary lubiącej przestrzeń i nieraz swobodnie pofiglować bez obaw o upadek (śmiech).
180x200 cm lub 200x200 cm - prawdziwy luksus
Właściciele okazałych sypialni zazwyczaj nie boją się zaszaleć i zamawiają u nas dostojne łoża skrojone pod materace 180x200 cm lub nawet 200x200 cm. Przy takich rozmiarach powierzchni do spania można się poczuć niczym para królewska i nie zaprzątać sobie w ogóle głowy myślą czy na pewno wystarczy miejsca dla dwóch osób. - Przez 5 lat spałam z mężem na łóżku 120 cm, a teraz mamy 180 cm i czuję, że żyję - opowiada jedna z użytkowniczek forum kafeteria.pl. - Jest miejsce i do spania i do baraszkowania. Mąż narzeka, że mnie teraz musi szukać w pościeli, ale sądzę, że również lepiej śpi. Jeśli chodzi o pościel, to mamy dwa materace po 90 cm i osobne kołdry. “Śpiąca królewna” dodaje: - Nasze łóżko ma 200x200 cm i za nic go nie oddam i nie wymienię. To bzdury, że jak się para nie przytula we śnie i śpią do siebie tyłkami, to związek jest nieudany czy takie tam (...) Każdy potrzebuje swojej przestrzeni, bo sen nas regeneruje. Buzi na dobranoc lub coś więcej jak kto woli, ale potem zawijka każdy w swoją kołdrę i szczęśliwi, wyspani ludzie wstają.
Mamy nadzieję, że zebrane opinie pomogą Państwu w wybraniu odpowiedniego łóżka z naszej bogatej oferty. W kolejnym artykule na blogu Livetime.pl zajmiemy się natomiast tematem materaca, co jest niemniej istotne jeśli chodzi o wygodny i spokojny sen.